Narodowe Święto Niepodległości – inaczej, ale nadal z sercem
Wczoraj, 11 listopada, świętowaliśmy w Polsce Narodowe Święto Niepodległości – jedno z najważniejszych, o ile nie najważniejsze polskie święto państwowe. W tym roku niestety musiało się ono obejść bez wszystkich uroczystości i wydarzeń, których co roku byliśmy świadkami, zarówno w skali szkoły, miasta, jak i całego kraju. Nie mogła odbyć się u nas w szkole uroczysta akademia, do której wszyscy przywykliśmy, nie mogliśmy wspólnie odśpiewać pieśni patriotycznych, zjednoczyć się w uwydatnianiu miłości do naszej Ojczyzny. Pomimo tego, dzięki zaangażowaniu Samorządu Uczniowskiego, udało się zorganizować chociaż namiastkę corocznych obchodów w naszej szkole. Zaproszono uczniów do śpiewania pieśni patriotycznych, recytacji czy tworzenia własnych wierszy – to wszystko w ich domowym zaciszu. Udało się zrealizować jeszcze jedno małe, aczkolwiek bardzo symboliczne i miłe przedsięwzięcie.
Już we wtorek, dzięki przewodniczącemu SU Wiktorowi Ostrowskiemu i wsparciu społeczności szkolnej, udało się na pomniku Mikołaja Kopernika przed naszą szkołą umieścić biało – czerwoną wstęgę z kotylionem. Podobną rzecz można było dostrzec dwa lata temu, gdy obchodziliśmy setną rocznicę odzyskania niepodległości.
Tym lepiej, że tegoroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości udało się przeprowadzić, mimo tak ograniczonej formy. Przyszło nam żyć w czasach, kiedy duma z bycia Polakiem jest coraz rzadziej obecna w sercach ludzi. Kiedy nasza Ojczyzna jest atakowana przez samych Polaków, zarówno w naszym kraju, jak i zagranicą. Dlatego szczególnie wśród młodych należy krzewić patriotyzm i przekonanie że Ojczyzna jest jednym z najważniejszych dóbr i wartości. Wartości, o którą przez ponad 120 lat musieli walczyć nasi przodkowie.
